Najczęstsze błędy popełniane przy hydroizolacji balkonu

Chcąc chronić płyty balkonowe przed działaniem wody i nadmierną wilgocią, należy odpowiednio je zabezpieczyć. Położenie warstwy płytek ceramicznych jest jednak niewystarczającym działaniem, dlatego powinno się wykonać hydroizolację balkonu. Lepiej wtedy uniknąć popełnienia kilku popularnych błędów.

Czym jest hydroizolacja i dlaczego warto ją stosować?

Większość płyt balkonowych wykonana jest z betonu. Materiał ten, choć wydaje się mocny, w rzeczywistości wykazuje dużą wrażliwość na zamakanie i zamarzanie. Pod wpływem dużej wilgoci wewnętrzne zbrojenie takich płyt może ulegać korozji. Ponadto, ze względu na klimat panujący w Polsce w czasie zimy beton poddawany jest wielokrotnemu przechodzeniu przez punkt zamarzania (0℃). W takiej sytuacji nawet mała ilość wody może doprowadzić do jego rozsadzenia. Dlatego też konieczne jest wykonanie hydroizolacji. Stanowi ona rodzaj bariery chroniącej przed przenikaniem wody do konstrukcji balkonu, a tym samym zabezpieczającej przed kruszeniem, pękaniem i przeciekami.

Zastanawiając się, jak właściwie wykonać izolację balkonu, należy pamiętać, że najczęściej robi się to przy pomocy tzw. szlamu mineralnego. Taka cementowa zaprawa wyróżnia się dużą elastycznością oraz odpornością na zmieniające się temperatury. Choć jej nakładanie jest proste, lepiej wystrzegać się podczas tej czynności kilku popularnych błędów. Dzięki temu można mieć pewność, że balkon został zabezpieczony we właściwy sposób.

Hydroizolacja – o czym trzeba pamiętać?

Hydroizolacja powinna zostać wykonana na odpowiednio przygotowanym podłożu. Trzeba przy tym pamiętać, że balkon musi mieć spadek, który umożliwia spływanie wody. Optymalna wartość takiego nachylenia to 1–2% ku zewnętrznej stronie tarasu.

Na rynku dostępne są hydroizolacje dwuskładnikowe, które należy odpowiednio ze sobą wymieszać. Konieczne jest przy tym zachowanie stosownych proporcji, które zostały podane na opakowaniu danego produktu. Błędem jest więc robienie hydroizolacji „na oko”, ponieważ w ten sposób szlam mineralny może stracić swoje właściwości. Warto również pamiętać, aby nie wyrabiać za jednym razem zbyt dużej ilości materiału uszczelniającego, ponieważ niezużytą masę trzeba będzie wyrzucić.

Typowym błędem, który pozornie ma pozwolić zaoszczędzić czas, jest stosowanie jednej, grubej warstwy hydroizolacji. Takie działanie może znacząco wydłużyć wysychanie, a także zwiększyć ryzyko powstania pęknięć skurczowych. Dlatego też zawsze należy wykonywać hydroizolację w dwóch prostopadłych do siebie warstwach.

Wiele osób, chcąc skrócić czas wykonania hydroizolacji, nie zachowuje odpowiedniego odstępu między nakładaniem jej poszczególnych warstw. Trzeba jednak pamiętać, że konieczne jest odczekanie minimum 4 godzin – taka przerwa pozwala też na właściwe położenie szlamu. Po wykonaniu całej hydroizolacji powinno się odczekać przynajmniej 12 godzin, zanim ułoży się na niej płytki. Skrócenie tego czasu może skutkować różnymi problemami. Należy więc wziąć pod uwagę to, że przed jakimikolwiek dalszymi pracami wykończeniowymi hydroizolacja musi dobrze związać się z podłożem.

Dużym niedopatrzeniem jest też brak uszczelnienia pod cokołem. Styk balkonu i ściany jest bardzo narażony na zamoknięcie, dlatego należy zabezpieczyć go taśmą uszczelniającą. W przypadku narożnika cokołu nie można również zapomnieć o uszczelnieniu go przeznaczonym do tego klejem.